Sny o Zmierzchu.

Sharon

Miałyście jakieś sny o Zmierzchu? ;D.

Ja miałam kilka.
Raz śniło mi się że omawialiśmy Zmierzch i pani postanowiła zacząć o omawiania torsu Edward [o.O]. I zapisała na tablicy temat ''Edward i jego klata''. Zbulwersowałam się strasznie i krzyknelam ''Nie klata tylko tors! -,-'' I pani poprawiła ;D.
A drugi który utkwił mi w pamięci.. był o tym że nam pani na godzinie wychowawczej puściła kołysanke Belli. Poryczałam się i na pytanie ''Czemu płaczesz'' odpowiadałam ''Bo mi się to kojarzy z Edwardem'' i w jeszcze większy ryk ^^.

videogirl

`Nie klata tylko tors!` <lol2>
Hahah, muszę zaproponować pani omawianie Zmierzchu ^^
A mi się nic jeszcze nie śniło Sad

Czekam na ten moment niecierpliwie xdd

Jaenelle

MI się śniło, że zostałam żoną Edwarda!! Ach, ochh... normalnie, nie chciałam się obudzić.
Jeszcze kiedy indziej, że Cullenowie chcieli mnie ze skały zrzucić i Edward mnie pocieszał.... xD

Oxy

Nie no świetne ^^
Mi się śniło, że Edward mi się oświadczył [dziwne, w śnie byłam starsza i ładniejsza xD] i miał przyjść abym przedstawiła go swoim rodzicom xD
No i przyszedł, tyle, że z fortepianem, który postawił przed domem, na zielonej trawce xD
I sobie z nim grałam ! Hahaha xD
Tak się śmiałam jak się obudziłam xD
Obsesja !

Sharon

Hahaha xD. Przytargał ze sobą fortepian? Haha ;D.
No nie, jedna się z nim chajta, druga to samo Very Happy

. A jaaaaaaaaa?!
Mi się kurczę jeszcze nigdy nie przyśnił..
choociaż Very Happy

. Raz mi się śniło że wskrzeszałam go z plakatów. Hahaaha Very Happy

Że miałam sterte plakatów, wkłądałam do nich ręke i go wyciągałam, i jak ludzie zaczeli się schodzić to powiedziałam ze jak ktoś mi tknie choc jednego Edwarda to zatłuke ;D.

Homerka

hahaha
Mi się śniło tylko, że omawialiśmy Zmierzch na lekcji języka polskiego, i ja, wierna fanka Twilight, wszystko o nim wiedziałam i z pracy klasowej 6 dostałam!!
^^ marzenia......
czekam niecierpliwie, aż jakiś wątek miłosny mi się przyśni....
<lol2>

Homerka

Ponoć jest sposób na ''kierowanie'' swoimi snami. Musisz tylko przez 15 minut przed pójściem spać o czymś ( w tym przypadku o np. Edziu <33 hahaha)
intensywnie myśleć.
Jest to udowodnione naukowo.
Nie wiem, czy u Was się sprawdzi, w każdym bądź razie u mnie zazwyczaj działa Smile

)) tylko nic na siłę !!
~~ostatnio wyobrażałam sobie przed snem, że jestem astronautą i.. hmm... rozbolała mnie głowa... ~~
ale ja to już dziwna taka jestem.....
pozdrawiam:*

Sharon

Taaaaaaaak ;D. Śnił mi się Edward! Very Happy

.
Tylko nie mogę sobie za nic przypomnieć tego snu ;p. Wiem tylko że jak wstałam i jeszcze pamiętałam sen to zaczęłam chichotać i chciałam koniecznie opowiedzieć go koleżankom. ;D
Wytęże swój umysł i może mi się przypomni.. muuuuuuuuuuuuuusi ^^.

Alice

A mi się śniło, że byłam jedną z świty Volturi. A najlepsze było to, że jakiś wampir mnie uratował i okazało się, że jest z rodziny Cullenów. Byłam w szoku jak dostałam się do ich rodziny. I potem sen się skończył... Sad

Jul93ka

Mi sie wczoraj snił Jacob - jako wilk.Byłam z rodziną w jakims starym opuszczonym domu.Przysiadłam sobie przy wielkim starym kominku.Odwróciłam sie do rodziców i ujrzałam w ich oczach strach, tata trzymal wiatrówkę i kazał mi się nie ruszać.Spojrzałam za siebie a tuz za mna stał piekny pies-wilk! Tata juz w niego celował ale willk-JACOB rzucił się na niego.Próbowałam go odciagnąć, wkońcu sie uspokoił.Wytłumaczyłam wszytskim,że nic nikomu nie zrobi,że to jest dobry "wilk".Zaczełam z nim rozmawiac z Jacobem.On powiedział że grozi mi niebezpieczeństwo-że wampiry na mnie polują bo chcą mnie w swojej roidzinie.Powiedział, że spotkało go coś co nazywaja wpojeniem i że ja jestem tego obiektem xd
No i sen sie urwał...

Sharon

I jak czujesz się jako obiekt wpojenia wilkołaka? Very Happy

A mi się już seria snów o zmierzchu skończyła Sad

Teraz tylko same wojny, zabójstwa i szkoła xD.

Alice

A mnie się śnią moje przyszłe utwory, które mam zamiar tutaj wstawić. Jednak przerabiam teraz temat bezsennych nocy i z weny nici Laughing

Sharon

Śniło mi się zeszłej nocy że byłam wilkołakiem xD
(Czemu nie wampirem?! ;P.)
I uciekałam przed zmierzchem, bo bałam się że zamienie się na oczach innych ludzi ;D.
[co to ma wspólnego ze zmierzchem, a chociazby to ze w zmierzchu są wilkołaki Very Happy

.]

Jul93ka

ludzie wczoraj sniła mi sie dalsza część mojego snu.Tak , ten w którym byłam obiektem wpojenia Jacoba.Oszz teraz go jeszcze bardziej nie lubię! Ostatnio zakończyło się na tym, że mi o tym powiedział.
A wczoraj usnełam i normalnie to samo! Byłam tak samo ubrana rodzice byli w drugim pokoju tak jak poprzednio itp.No więć on mi o tym powiedział a ja rzuciłam sie na niego z prośba zabrania mnie do Cullenów.On sie na mnie wściekł bo stwierdził, że gadam bzdury, że oni są żli i srelemorele, gadał jak nakręcony, że zrobia mi krzywde itd. A ja na to, wziełam ta wiatrówke(z ktorej wczesniej mierzyl do niego moj tata) do reki i go zastrzeliłam....taa chcielibyscie..on dalej zył xd stwierdził , że trzeba mnie zabrac do Sama bo cos ze mną nie tak skoro wolę sie spotkać z Cullenami niz z nim...Zaczełam uciekać on znów zamienił sie w wilka tyle że tym razem był o wiele wiekszy.Zaraz mnie dogonił , złapał i w chwile potem stałam pod jakims brzydkim starym domem.Wniósł mnie do niego siłą, posadził przy jakmis stole i kazał poczekać bo musi iśc po Sama.Ja jak to ja xd Wybiegłam z tego domu, biegłam ale czułam sie jak na jakims zwolnionym filmie.Wpadłam w jakas wielka dziure i ... bumm, leżałam w tym samym pokoju do którego wniósł mnie Jacob.Oni juz siedzieli przy stole i patrzyli się na mnie jakbym wygladała conajmniej śmiesznie.Sam powiedział , że musimy powaznie porozmawiac i zaprowadził mnie do jakiegos pokoju który był cały biały-wszystko ,krzesła,podłoga,obrazy-wszytsko białe.Zaczął mi tłumaczyc , że wampiry chca mnie zamienić w wampira bo potrzebuja nowonarodzonych do wojny a ja jestem do tego doskonała(haha).Ja zaczełam sie cieszyc jak głupia i kazałam mu się zaprowadzic do mich kochanych Cullenów a on na to ze jestem jakas nienormalna i pewnie dlatgeo chca mnie miec, ale na to nie pozwoli bo Jacob sie we mnie wpoił. JA taka wkurzona wybiegłam przez to białe okno ale on mnie złapał i zataszczył mnie do nastepnego pokoju- całego czarnego i powiedział że bede tam siedziec az nie zmienei zdania.Zamknał mnie. I sen sie skonczył......spadłam z łózka i sie obudziłam...xd
Kurde, ale jestem wściekła! Mogłam miec wspaniały sen z cała rodzinka Cullenów!! Osszz, niech mi sie jeszce przysni ten Jacob to mu nogi z dupy powyrywam ;/ ! xdxdxd

Sharon

Ahahhaa

Biednaś

Ja bym chyba wykitowała gdyby mi się Jacob przyśnił ;p.
chodziłabym i waliła głową w ściane. xd i wszystko co mogloby sprawić że szybko zapomne o tym śnie ;P.