Ekranizacja.

Natka

Tak, masz racje.

Reklamy - czyli kolejna okazja do zarobienia na Zmierzchu. :/
http://www.youtube.com/watch?v=Ot5ob79LiDk - volvo
http://www.youtube.com/watch?v=P9gasKxaqj0 - Vitamin Water

EDIT:
Ooo, Volturi nie działają?
http://www.youtube.com/watch?v=u6HQAalnZ-Y

Ola

volvo to jeszcze rozumiem ;]
ale kurcze wode Cool

Natka

Była jeszcze reklama Master Card. Coś w stylu: Podróż do Seatlle - ileś tam dolarów, doprowadzenie do białej gorączki Rosalie - jedna miska, prawdziwa miłość wampira - bezcenne. xD
Nie pamiętam dobrze tej reklamy, więc przepraszam jeśli coś przekręciłam. Wiem, że na pewno o czymś zapomniałam, ale tak mniej więcej pamiętam tą reklamę.

http://www.youtube.com/watch?v=KyBPAhT0hsE&feature=player_embedded
Znowu o kręceniu scen z Volturi. Tym razem film w lepszej jakości i głównie o nagrywaniu scen walki. Kilka nowych ujęć.

http://www.youtube.com/watch?v=Wom5X8EDQhA
http://www.youtube.com/watch?v=eK0uCfHZZH4&feature=related
Dla tych co jeszcze nie widzieli. Teledyski do piosenek z soundtracka New Moon.

Ola

hahaha
doprowadzenie do białej gorączki Rosalie - jedna miska
hahaha

aaaa nie moge się doczekać jak to wszystko oglądam Wink

no to czyli dla mnie xdd łał świetne to !

Sabriel

to znam ten ból też się nie moge doczekać

Natka

No oczywiście, że pominęłam kilka rzeczy. I jednak przekręciłam to z miską. xd Przepraszam, poprawiam się:
"Bilet lotniczy do Seattle - 184$; beznadziejna, stara furgonetka - 2,000$; zniszczenie własności publicznej - 184$; miska z sałatką zrujnowana przez Rosalie - 27$; prawdziwa miłość - bezcenna. Niektóre rzeczy w życiu są bezcenne. Dla wszystkich innych: MasterCard."
http://www.youtube.com/watch?v=LKHElkbEVTQ
Chciałam też zaznaczyć, że reklama to wytwór fanów o czym zapomniałam.

Ja też nie mogę się doczekać. Smile

Na szczęście to już niedługo.

EDIT:

http://www.youtube.com/watch?v=qoXUY7XGVSU&feature=player_embedded
Prawie całe 10 minut. Widok zza kulis. Jak wyglądała praca nad trzema różnymi scenami z New Moon? Przekonajcie się.
Heh, Kristen uderzająca tego faceta na początku mnie rozwaliła. ;p
Jak tak się to ogląda, to dopiero widać jak długo kręcili takie proste sceny.

Na stronie [link widoczny dla zalogowanych] udostępniono już zwiedzanie. Oczywiście w języku polskim. Kto nie zna angielskiego może się dowiedzieć jak to wszystko wyglądało i co znaczyło na oficjalnej stronie angielskiej.

Ola

fajniejsze było to poprzekręcane ;]

dokładnie hahaha
ja tylko czekałam aż ona go uderzy Razz

ogólnie te sceny są śmieszne.
ale za to jak się napracowali przy tym.

Natka

http://www.youtube.com/watch?v=QLTNjYror-c&feature=player_embedded
To trochę śmieszne, kiedy Bella mówi "Jacob, nie!". To brzmi trochę jak "Jacob, nie wolno." - jakby mówiła do psa. To, że szczeknął jeszcze potęguje. xD

EDIT:

Kolejny, już chyba 5 spot TV. Można tam coś nowego wychwycić, ale właściwie nic specjalnego. Gdyby tak poskładać to wszystko razem to można by obejrzeć już co najmniej 1/4 filmu. O_o SE trochę przesadza.
http://www.youtube.com/watch?v=jzzsiyXsuaQ&feature=player_embedded

Ola

hahaha

dokładnie ! tyle jest tego wszystkiego Razz

Natka

Nawet sam zwiastun jest według mnie za długi, a jest przecież jeszcze jego rozszerzona wersja. xD

EDIT:

Wyciekły dwie sceny. Pełna scena z motorem i ta taka gdzie Edward nie chce się zgodzić, aby zabrali Belle do Volturi. O wiele krótsza niż w książce... Razz

Hahaha! Ale się wyśmiałam przy tych motorach. Bella była na prawdę zdesperowana. Kristen świetnie ją zagrała.

http://www.youtube.com/watch?v=TrHp-SB2dLI
http://www.youtube.com/watch?v=VZEGDdb44X4

Któraś chciałaby tłumaczenie? Smile

BlackHayate

ja poprosze o tłumaczenie

Natka

Rozmowa z Volturi.
(Felix)- Dziewczyna idzie z nami.
(Edward)- Nie. Idźcie do piekła.
(Alice)- Dajcie spokój, chłopaki! Jest festiwal. [Potem Alice mówi chyba "Who would wanna make a scene?". Nie wiem jak to przetłumaczyć, bo nawet nie do końca rozumiem co to znaczy. Mogę napisać swój domysł, ale nie wiem czy jest poprawny. Zgaduję, że to znaczy: Chyba nie chcecie robić scen?", może "Kto z nas chce robić jakieś sceny?". Nie, nie, nie wiem. Ale na nic lepszego nie wpadłam.
(Felix)- Hmm. Nie powinnaś. ("You would not." Tak, nie kapuje jaki jest tego sens w tym kontekście.)
(Jane)- Wystarczy.
(Edward)- Jane...
(Jane)- ...[Znowu nie jestem pewna jak zrozumieć to co usłyszałam, ale mówi chyba "Aro was oczekuje", albo "Aro już na was zbyt długo czeka". Jakoś tak.)
(Alice, do Belli) - Po prostu rób, co Ci każe.

Ah ten amerykański angielski. Czasami zbyt trudno go zrozumieć. Razz

Rozmowa między Jacobem i Bellą.
- Ok.
- Boisz się?
- Nie!
- W porządku. Hamulec.
- To ten.
- Sprzączka. (Nie mam pojęcia jak to się nazywa, więc wymyśliłam, że to sprzączka. Razz

) Dobrze. Gaz. (Czy jak to sie tam po polsku zwie...) Gotowa? Teraz powoli puść sprzączkę.
(Edward) - Bello. Przestań.
- Eee... Wszystko w porządku?
- Odpalę jeszcze raz.
- Naciśnij hamulec!
- Spróbuję jeszcze raz.
- Próbujesz się zabić?
- Jeszcze raz.
- Nie! Zapomnij. Żadnych motorów. Twoja głowa...
- Ała. O mój boże. Przepraszam.
- Przepraszasz za to, że krwawisz?
- Tak. Zgaduję, że tak.
- To tylko krew, Bello. Nie bądź głupia (może śmieszna, coś w tym rodzaju.).
Buhahaha. Taylor jest rozwalający.
Coś tam jeszcze mówi. Zbyt niewyraźnie jak dla mnie.
- Właściwie jesteś piękny.
- Jak mocno uderzyłaś się w głowę?

Ola

a miałam już nie oglądać więcej scen, ale kurcze nie mogę się powstrzymać Cool

- Właściwie jesteś piękny.
- Jak mocno uderzyłaś się w głowę?
hahaha Very Happy

oj denerwuje mnie postać Edwarda jak ona jedzie na motorze to powinien być jego głos, a nie...

Natka

Amerykańskie pseudo-fanki zagryzłyby się chyba na śmierć gdyby było mniej Edwarda. Razz
Nie jest tak źle. Chyba aż tak często się nie pojawia. [Na szczęście]

No rzeczywiście ten tekst był niezły, ale rozbawiło mnie też to kiedy zamroczona Bella z krwawiącą głową domagała się pojechania jeszcze raz. xD

EDIT:

Wyciekła kolejna scena, którą podobno wycieli z filmu. To ta gdzie Jacob przychodzi do Belli aby ją udobruchać. ;]

http://www.youtube.com/watch?v=mQzBAYc66bQ

- Co ty robisz?
- Cofnij się. Wchodzę na górę. Cześć. Ja, ja przepraszam.
- Za co?
- Bardzo chciałbym ci wytłumaczyć, ale niestety nie mogę. Jeśli masz tajemnicę to nie możesz jej zdradzić nikomu.
[Niektórzy tłumaczą to tak: "Czy zdarzyło Ci się mieć tajemnicę, której nie mogłaś zdradzić nikomu?". To dlatego, że powiedział to pytająco, ale ja postanowiłam nie zmieniać tego zdania w pytanie.]

Oxy

Był już ktoś z Was? My z Imedą wczoraj pojechałyśmy do Łodzi. To było coś świetnego, o wiele lepszego od ekranizacji Zmierzchu. Aktorzy b. dobrze grali, moim zdaniem. Szkoda tylko, że tak mało rodziny Cullenów w całym filmie. Nie wiem, co można jeszcze o filmie powiedzieć, tak, żeby nie było spoilerów xD. Świetne momenty z watahą i w Volterze. Ale ogólnie, polecać chyba nie trzeba. Każdy prawdziwy fan pójdzie ;D